piątek, 24 grudnia 2010

Trimix

Ilość procentowa tlenu w mieszance trimixowej może być równa ilości zawartej w powietrzu, czyli 21%, mówimy wtedy o trimixie normoksycznym. Często jednak ilość tlenu w mieszance jest mniejsza od 16%.

Ilość procentowa tlenu w mieszance trimixowej może być równa ilości zawartej w powietrzu, czyli 21%, mówimy wtedy o trimixie normoksycznym. Często jednak ilość tlenu w mieszance jest mniejsza od 16%. 



Nurkowanie na trimiksie wymaga sporej praktyki nurkowej. Trimix to mieszanina trzech gazów tlenu-helu-azotu. Stosowana w nurkowaniach poniżej 50m.   Samo nurkowanie musi zostać dokładnie zaplanowane, w trakcie nurkowania używa się kilku mieszanek gazów o różnym składzie. Może być stosowany od powierzchni, wszystko zależy od składu procentowego mieszanki, Trimiks jest najczęściej mieszaniną denną.  Dużą uwagę zwraca się  na skład procentowy tlenu. 

Dokładne wyliczenie mieszanek wymaga odpowiedniej wiedzy, w jaki sposób oblicza się mieszanki - należy zapoznać się z równaniem ciśnień parcjalnych (prawo Daltona).



Wszystkie gazy mogą oddziaływać na nurka niekorzystnie, gdy ich ciśnienie parcjalne przekroczy dopuszczalne normy: 



-Tlen wywołuje zatrucie tlenem.

-Azot działa narkotycznie - narkoza azotowa

-Hel wydołuje cały szereg objawów zwanych zespół neurologiczny wysokich ciśnień

 

Butle wypełnione trimiksem, powinny być odpowiednio znaczone, aby inni nurkowie nie użyli ich przez pomyłkę - może to doprowadzić do wypadku lub choroby dekompresyjnej. Na butli powinien znajdować się napis TMX oraz skład procentowy tlenu i helu.



Nurkowanie trimiksowe jest dla nurków, posiadających duże doświadczenie i znakomitą pływalność, perfekcyjne opanowanie sprzętu oraz szkolenia trimiksowe, chodzi tu głównie o specjalizację nurkowania głębokiego (Deep Diver), oraz dwa poziomy szkolenia nitroksowego.



Temat nurkowań z trimiksem jest bardzo szeroki.

--
Stopka

Darl - pasjonat nurkowania głębokiego

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz